Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku



Niech Wigilia i Święta Bożego Narodzenia
upłyną spokojnie i radośnie, wśród przyjaciół i rodziny.
Aby marzenia zmieniły się w rzeczywistość,
a sukcesy przerosły oczekiwania.


Kartki bożonarodzeniowe ~ 3

Witajcie w ten przedświąteczny weekend. Zapewne większość z Was ogania porządki, zakupy spożywcze, bądź szuka ostatnich prezentów. Ja chciałam Wam dziś zaprezentować ostatnie karteczki bożonarodzeniowe w tym roku. 



Kartki bożonarodzeniowe ~ 2

Witajcie Święta coraz bliżej więc kolejna odsłona karteczek bożonarodzeniowych. Tym razem w odcieniach bordo ze złotem i naturalną drewnianą gwiazdką. Jestem ciekawa waszych opinii.



Kartki bożonarodzeniowe ~ 1

Święta tuż tuż kartki zrobione już. W tym roku więcej kartek udało mi się zrobić ale także do większej liczby osób zostały wysłane. Dziś pierwsza odsłona karteczek ....



A te dwie zrobione razem z moim starszym szynkiem Łukaszkiem wysłaliśmy je do jego przyjaciół z przedszkola.


Sukieneczka dla Poli

Witam już dawno obiecałam, że pokaże Wam co się u mnie dzieje hafciarsko. Udaje mi się wykraść trochę czasu, aby poświecić je na krzyżyki. A dziś dzięki temu, że Polska świętuje 100 lat niepodległości całą rodzinką jesteśmy w domu i mąż zajmuje się maluchami, a ja mam chwile aby usiąść przy komputerze.

Metryczka powstała spontanicznie na prośbę mojej koleżanki, która szukała prezentu dla małej Poli. Upominek został wręczony, rodzice dziewczynki zadowoleni wiec z ogromna przyjemnością zaprezentuje ją Wam.




z pchliego targu ...

Witajcie. Żyje i od czasu do czasu tu zaglądam. Czasem zaglądam jednym okiem w telefon bo drugie, albo patrzy na moich dwóch urwisów z którymi ostatnio jesteśmy cały czas razem. Wieczorami zmęczenie daje się we znaki oj daje. Hafciarsko także trochę się dzieje, trochę to dobre stwierdzenie tak z 10 krzyżyków tygodniowo. Ale dobre i to. Niebawem coś nowego pojawi się na blogu. Plany mam także na kartki świąteczne. Jednak wiem, że na pewno nie będą haftowane, rzecz nierealna przy moich chłopakach, ale na pewno postawie na kartki ręcznie robione. Ale ja nie o planach chciałam dziś napisać, ale o nowych rzeczach z giełdy staroci. Tym razem większość z nich to biżuterie z haftami. Zakochałam się w tych maleństwach. Jeśli zaglądacie to w miarę regularnie wiecie o tym, że były na ten temat dwa wpisy o TU i TU.

oto ostatnie zdobycze.... 










W moje ręce wpadły również dwie nowe łyżeczki z haftami. obie zdobione są piękną haftowana różą, jednak są zupełnie różne. jedna w kolorze srebra a druga w kolorze złota. 



Mojej uwadze nie mogła umknąć pięknie zdobiona ważka które uwielbiam.


Monogram E

Witam już mamy jesień, a co za tym idzie długie wieczory. Czy w moim przypadku zaowocuje to powstaniem nowych hafcików. Tego nie zdradzę. Dziś wpadłam na Mulinkuje z ostatnim z obiecanych już dawno monogramów. Tym razem literka E w delikatnych odcieniach fioletu. Jak Wam się podobają wykonane przeze mnie monogramy. Poprzednie to G, J, I.



Urodzinowe kwiaty Marzeny

Witam niedawno minęło 5 lat od kiedy prowadzę bloga. Zdarza mi się zaglądać tu częściej i rzadziej. Jednak ostatnio jest to tak rzadko ze rozważałam zamknięcie, a nawet skasowanie Mulinkuje. Przed podjęciem tej decyzji uchroniła mnie Koleżanka Marzena. Kartkę która dziś chce Wam pokazać wykonałam właśnie na urodziny Marzeny.

P.S. Marzenko dziękuję Ci za powstrzymanie mnie od kliknięcia przycisku usuń.


Metryczka dla Lenki

Witajcie dziś różowo i słodko na blogu, a to za sprawa różowej ślicznej metryczki dla małej Lenki.



to już 6 miesięcy ...

Dokładnie 6 miesięcy temu o tej porze siedziałam i kończyłam szyć filcową chmurkę z tęczowymi kropelkami dla mojego drugiego synka który jeszcze wtedy siedział w brzuchu. Pomysł na jej wykonanie narodził się w mojej głowie z dnia na dzień i podobnie z wykonaniem. Troszkę z tym wykonaniem mi się spieszyło bo chciałam zdarzyć przed przyjściem na świat małego Mateuszka. I zdążyłam dosłownie w ostatniej chwili. Uszyłam, powiesiłam nad przygotowanym już łóżeczkiem i po 2 godzinach poczułam ze coś zaczyna się dziać. Mały synuś dał spokojnie skończyć mamie prace i 7 stycznia o 23.05 pojawił się na świecie.




Monogram I

Witam jak zwykle długa przerwa miedzy postami choć już dawno pisałam ze mam Wam sporo do pokazania. Niestety ostatni rok w moim życiu to niezła rewolucja która jeszcze nie dobiegła do końca. Wyprowadziliśmy się z Suwałk, z miasta którego nie darzyłam sympatiom Dy się tam wprowadzałam kilka lat temu a teraz pożegnania z poznanymi tam ludźmi były przypłacone łzami. Wyprowadziłam się zaledwie 120 km od Suwałk i odczułam to jak lot na księżyc.
Wracając do tematyki bardziej Mulinkowej chcę Wam dziś zaprezentować kolejny monogram. Tym razem z lekkich odcieniach pomarańczu.



Łyżeczki z haftem

Witajcie te osoby, które znają Mulinkuje od jakiegoś czasu i czasem Tu zaglądają wiedzą ze zafascynowałam się łyżeczkami i biżuteria z haftem krzyżykowym. Mam już troszkę do pokazania w tym temacie dziś będą jedynie łyżeczki a biżuteria za jakiś czas obiecuje (muszę znaleźć chwile na zrobienie zdjęć). Większość rzeczy znajduje na allegro o TU bądź na giełdach staroci w moim przypadku w Białymstoku.



A oto nowe łyżeczki










Dla przypomnienie wszystko zaczęło się od tego egzemplarza. Pisałam o tym TU



... z okazji narodzin Synka

Witam pragnę Wam dziś pokazać kartkę, która wykonałam z myślą o mojej koleżance i jej małym cudzie. Kartka wykonana z okazji narodzin małego chłopczyka. Wykonując ją mój drugi Skarbek był już na świecie, ale z sentymentem wracałam do swojej ciąży i jego narodzi. Ciekawi Was, dlaczego, a dlatego ze razem z tą koleżanką byłyśmy w ciąży. Różniło nas zaledwie 3 miesiące. Obie nie najlepiej ciąże znosiłyśmy i obie czekałyśmy na naszych małych synusiów. Robiąc tę kartkę uświadomiłam sobie ze obie doczekałyśmy się szczęśliwego rozwiązania. Choć każda z nas miała w pewien sposób „pod górkę”.

Monogram J

Witam jak spędzacie Majówkę ja jak zwykle tysiąc zaległości domowych (mamusie wiedzą, co mam na myśli), a i tak wygrywa spacer w plenerze. Ostatnio nie mieliśmy możliwości do spędzania czasu cała czwórka gdyż musieliśmy się z mężem wymieniać opieka nad chłopcami. Maluszek był w domu, a starszak w szpitalu. A rodzice kursowali miedzy jednym, a drugim. Teraz jesteśmy wszyscy w domku dla mamy najważniejsze mieć oboje dzieci pod jednym dachem. Dobrze kończę już te matczyne sentymenty i pokazuje wam kolejny obiecany monogram. Jak Wam się podoba.





Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...