Karteczka dla Alusi

Moja pierwsza kartka wykonana metodą haftu krzyżykowego. Wykonałam ją z okazji urodzenia u znajomych ich pierwszej córeczki. Obawiałam się tego projektu gdyż nigdy tego nie robiłam. Gdy wyhaftowałam już motyw bucików i imię pomyślałam najtrudniejsze przede mną. Nie wiedziałam jak z dwóch skrawków materiału i kolorowego papieru stworzyć coś podobnego do pocztówki. Moją główną obawą było to jak połączę tak różne tworzywa, żeby nie powstały nieestetyczne kleksy i wszystko się trzymałam. Zamierzymy efekt udało mi się osiągnąć dzięki klejowi introligatorskiemu. Nie marze się, nie zostawia kleksów, a po wyschnięciu jest nie widoczny bo jest to klej wodny. Najważniejsze że skleił papier, materiał i aksamitną wstążeczkę.



Metryczka dla chłopczyka

Jakiś czas temu zostałam poproszona o zrobienie metryczki dla pewnego chłopczyka. Dość długo nie wiedziałam jak się do tego zabrać. Szukałam natchnienia i odpowiedniego wzoru. Spodobał mi się śpiący dzidziuś. Gdy już postanowiłam go wyszyć, zmodyfikowałam wzór tej metryczki na własne potrzeby. Zaczerpnęłam z niego tylko główny motyw, czyli śpiącego dzieciaczka.  Oryginalny wzór też mi się podobał, ale nie widziałam możliwości wkomponowania odpowiedniej wielkości imienia dziecka i danych miar urodzeniowych z powodu wianuszka kwiatków który znajduje się w oryginale. Z efektów pracy jaka wykonałam byli zadowoleni rodzice dziecka, co spowodowało jeszcze większe moje zadowolenie. 

Taki mały aniołeczek

Kolejną pracą którą wyszyłam był aniołek. Ten obrazek wyszywałam z myślą i dla mojej chrześnicy Majeczki. Patrząc dziś na niego pewne elementy bym starała się dopracować dużo lepiej, ale był wyszywany z miłości i chyba obdarowanej sprawił ogromna radość.  Jeśli czas pozwoli to wyszyje jej aniołeczka czytającego.  


Filiżanka

Pewnego dnia zobaczyłam wzór czarnej filiżanki. Tak mi się spodobał, że zapragnęłam go wyszyć.  Bardzo długo szukałam tego wzoru, ale udało się go zdobyć. Było to na początku mojej przygody z haftem więc już nie pamiętam gdzie go znalazłam, ale najważniejsze że się udało. Jeszcze wtedy nie robiłam zdjęć w trakcie pracy. Uwieczniałam jedynie już skończone prace. Tak sobie na pamiątkę bo kilka z moich prac poszło w ludzi. I przydały się teraz w momencie gdy zaczęłam prowadzić bloga. Dzięki tym zdjęciom mogę przedstawić swoje wszystkie prace.

Od tego się zaczęło

Przedstawiam moje pierwsze prace. Zaczęło się od gruszki. Była to praca haftowana na kanwie z pieczątką. Myślałam wtedy, co za super ułatwienie bez tego chyba się nie da. Myliłam się. Teraz nie wyobrażam sobie innej kanwy jak czysta bez żadnych nadruków. Popatrzyłam na skończona gruszkę i pomyślałam NIE JEST TAK ŹLE. Znalazłam miejsce w kuchni gdzie ją powieszę, ale czegoś mi jeszcze brakowało. Postanowiłam kupić coś z tej samej serii żeby obrazek nie wisiał samotnie i tak o to powstały moje dwie pierwsze prace. Wiszą w moim rodzinnym domu do tej pory. Taki sentyment.





Moje początki z krzyżykowaniem

Haftem krzyżykowym interesuje się od około pięciu lat. Zaczęło się od tego, że podejrzałam jak moja ciocia wyszywała swoją pierwszą prace. Pomyślałam też chcę spróbować. Słyszałam wtedy „pewnie zaraz rzucisz w kąt i ci się odechce”. Zawzięłam się żeby pokazać, że tak nie będzie i się zakochałam. Haftowanie stało się moją pasją i sposobem na spędzanie wolnego czasu. To jest jeden z moich pomysłów na relaks. 

Przygoda z blogiem

Witam wszystkich bardzo gorąco. Mam nadzieję że znajda się osoby które z chęcią będą tu zaglądać (będzie mi miło).

Bloga chciałam założyć już dość dawno. Chociażby dla samej siebie, aby mieć miejsce gdzie będę mogła uporządkować prace hafciarskie których już się trochę nazbierało (pomysłów na kolejne jest jeszcze więcej). Dość długo zastanawiałam się nad nazwą owego bloga. Chciałam, żeby  była krótka i znacząca. Pomysł nieświadomie podsunęła mi moja przyjaciółka Beata  powierniczka radości i smutków. Zaczęło się w ten sposób że także zaczęła haftować. Kiedy dzwoniłam do niej na ploteczki i pytałam co robisz a Ona „mulinkuje” myślę co? „no … wyszywam”.



Dzięki Beatko za podpowiedź.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...