Uwielbiam haftować, ale
jeśli można haft celebrować, nie pędzić, bo trzeba skończyć, bo nie ma czasu to
uwielbiam to jeszcze bardziej. Wszystkie osoby, które zajmują się rękodziełem wiedzą
ile czasu i energii trzeba na to poświęcić. Często wyrywamy niewielki ułamek
czasu z pędu dnia codziennego żeby postawić kilka krzyżyków. Ten skradziony
czas dla siebie jest oczywiście fajny, ale ja najbardziej lubię, gdy nie pędzę.
Gdy mogę usiąść z kawą, smakołykami pod ręką i wykorzystać czas dla siebie w
100% na relaks z tamborkiem w ręku. W trakcie ostatniego relaksu z tamborkiem uświadomiłam
sobie, że nie pokazałam Wam mojej kociej poduszeczki na igiełki. Powstała kilka
lat temu. Wzór kotka zapewne wielu z Was znany, a kolorowe paseczki dodałam od
siebie z kolorów, które w tamtej chwili jakoś mi się spodobały. Teraz poprawiam
się i pokazuję.
poduszeczka śliczna :) a z tym celebrowaniem przyjemności doskonale cię rozumiem :) też ogromnie lubię usiąść z dobrą kawusią i nigdzie się nie spieszyć :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny igielniczek,miałaś świetny pomysł z tymi tęczowymi paseczkami :)
OdpowiedzUsuńEhhh...ten czas :)
Odwieczny wróg robótkowiczek ;)
Pozdrawiam:)
Teczowy kot ;)
OdpowiedzUsuńKociara :)
OdpowiedzUsuńCudna podusia:)
OdpowiedzUsuńKotek cudny. I zgadzam się z Tobą w 100% - uwielbiam haft szczególnie wtedy gdy nie muszę się spieszyć ;) miałam teraz do zrobienia kartkę komunijną na "już". Oczywiście udało się skończyć (efekt u mnie na blogu), ale efekt końcowy mógłby być lepszy, bo wydaje mi się że w pośpiechu mogłam coś pominąć, czegoś nie dodać, albo coś dodać za dużo. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńOj tak relax z tamborkiem w ręku to coś cudownego. Ostatnio strasznie mi tego brakuje.
OdpowiedzUsuńPoduszeczka śliczna :)
Wesoły kociak :)
OdpowiedzUsuńPoduszeczka z kociakiem prześliczna.Tez uwielbiam haftować.Przy haftowaniu odpoczywam,to świetny relaks.Zapraszam do mnie.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczny kociak :)
OdpowiedzUsuńTe kotki są przeurocze w każdym wydaniu, świetna poduszka :)
OdpowiedzUsuńsuper hafcik :)
OdpowiedzUsuń