Witajcie.
Ostatnio krzyżyki odeszły na boczny tor, ale na króciutko już lada dzień wracam
do nich. Nie krzyżowałam, ale i nie próżnowałam. Bawiłam się troszkę filcem i z
tej zabawy powstały dwie girlandy dla dwóch małych kawalerów. Wiem, że literki
dotarły już do Ignasia i Antosia wiec śmiało mogę zaprezentować je Wam.
Super girlandy uszyłaś.Chłopcy na pewno będą zadowoleni :).
OdpowiedzUsuńSliczne, bardzo fajny prezent!
OdpowiedzUsuńŚwietne :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńPiękne literki i samochodzk i samolocik :)
OdpowiedzUsuńŚwietna dekoracja :)
OdpowiedzUsuńśliczne
OdpowiedzUsuń