Witam, mam ogromne zaległości w postach. mam masę zdjęć, jednak ciągły brak czasu lub chęci, aby usiąść do komputera i wstawić post. dziś przychodzę z e zdjęciami metryczki dla super chłopczyka Oskarka. Wzór wybrała mama, stylistyka metryczki i oprawa miała pasować do pamiątki ślubnej, którą możecie zobaczyć TU. Zapraszam do oglądania i pozostawienia swojej opinii.
19
mar
2025
18
lis
2024
Kartka z kwiatami
Witajcie, dziś taki szybki post z kartka z podziękowaniem. Jak ważne jest w obecnych czasach uczenie dzieci dziękowania. Dawanie dobrego przykładu pokazywanie, że wartościowych ludzi należy doceniać i zatrzymywać przy sobie.
10
lis
2024
Koliber - pierwsza zawieszka skończona
Witajcie, o tym zestawie pisałam już w dwóch postach. Jeśli ktoś chce wrócić do nich, zapraszam TU i TU. Nie będę się dziś zbytnio rozpisywać. Pragę Wam tylko zaprezentować ukończona zawieszkę. W poprzednim poście Pisałam, że poddałam się na etapie zszywania obu haftów tak, aby powstała zawieszka, rozprułam wszystko i zaczęłam od nowa, z sukcesem. Mam gotowe serduszko, a wy jak ocenianie efekt.
1
paź
2024
Koliber - pierwsza zawieszka
Witajcie, pragnę dziś. Wam zaprezentować haft kolibra w dwóch odsłonach, a mianowicie ten sam haft w odbiciu lustrzany. Oba hafty mają tworzyć zawieszkę w kształcie serduszka. O zestawie możecie przeczytać TU. Wracając do haftu, wykonywało go się przyjemnie, kolory jak najbardziej przypadły mi do gustu. W miarę szybko ukończyłam ten etap pracy.
Ale zaczęły się schody zszywanie obu haftów ze sobą. Niby sprawa powinna być łatwa, bo ona hafty mają ścieg biała nitka, który po prosty łączymy, przeplatając nitkę przez oba ściegi. Zaczęło się fajnie, ale gdy pomyliłam się i w konsekwencji wzór obu serduszek przestał się pokryć, co zaczęło mi się nie podobać. W ruch poszła prujka i teraz muszę zaczynać od nowa. Dziś prezentuje tylko ten etap, z którego jestem zadowolona. Gdy poprawie i dopracuje zawieszka zaprezentuje Wam efekt końcowy.
23
wrz
2024
Koliber - zestaw
Witam, wieczory coraz dłuższe i przyszedł moment, że zatęskniłam za haftem. Wyciągnęłam z szafy zestaw, który kiedyś kupiłam w secondhand. Kosztował grosze, zapewne dlatego, że w zestawie brakowało muliny. Dla mnie to nie był żaden problem, gdyż muliny mam całą paletę mulin Ariadna. Cała reszta taka jak kanwa, igła, wzory i wypełnienie były w zestawie. Tak tak wypełnienie, gdyż zestaw pomaga stworzyć dwie haftowane zawieszki. Niebawem pokażę Wam pierwsze postępy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)