Już późna godzinka, dzieciątko moja śpi, a mama, bloguje.
A konkretnie wskoczyłam na Mulinkuje na chwileczkę w konkretnym celu. Chciałam
się pochwalić, że prace nad metryczką ruszyły z kopyta. Dziś postanowiłam, że
nie mogę już dłużej wytrzymać bez krzyżykowania. I takim oto sposobem pierwszy
plan metryczki, na którym widnieje króliczek jest już zrobiony. Mam nadzieje,
że jutro uda się ruszyć z planem drugim.
Piękny ten króliczek, napatrzę się to może w końcu zdecyduję jaki będę haftować :)
OdpowiedzUsuńdrugi plan tej metryczki jest szczególnie piękny więc czekam cierpliwie na twoje mistrzowskie wykonanie :)
OdpowiedzUsuńRozkoszny króliś!
OdpowiedzUsuńSłodziak! Chyba wiem co to będzie ;)
OdpowiedzUsuńSuper, metryczka na pewno będzie się podobała :-)
OdpowiedzUsuń