Las w szkle

Witajcie dziś szybki, krótki pościk bardziej z działu florystyki. Tydzień temu miałam niespodziewaną prośbę o przygotowanie lasu w szkle. W słoju wylądował fikus beniamin przypominający małe drzewko, mech oraz naturalne kamienie. Jakiś czas temu robiłam już kompozycje w szkle, była ona jednak w innym stul. Jeśli jesteście zainteresowani jej obejrzeniem możecie to zrobić TU.

A tak prezentuje się fikus ala drzewko. 

Wianek z króliczkiem

Wiosna zbliża się wielkimi krokami w niektórych rejonach Polski jest już całkiem ciepło, a razem z wiosną Wielkanoc. Powiem szczerze zawsze bardziej  lubiłam Boże Narodzenie. Na Wielkanoc jakoś nawet specjalnie nie dekorowałam domu, a jednak zauważam zmianę w siebie w tym kierunku.  Niedawno wpadło mi zamówienie na wianek Wielkanocny, podjęłam się zadania i powstało kilka takich samych wianków. Oczywiście jeden udekoruje moje drzwi.

A Wy Lubice Wielkanoc i dekorować dom wiosenno-światecznie?

Ogród w szkle - DIY

Witajcie za oknami jesień, jednego dnia złota, piękna zachęcająca do spacerów, następnego szara, bura i ponura. Ja jednak postanowiłam zatrzymać w domu małą namiastkę zgolonego, letniego lasu. Las w szkle – ostatnio bardzo popularne. W większości kwiaciarniach, pracowniach florystycznych, a także w marketach można kupić gotowe kompozycje w różnych cenach. Można również zrobić taką samodzielnie. Na pewno zaoszczędzimy przy tym trochę, a także będziemy mieć satysfakcje że wykonaliśmy to sami.

Ja do wykonania swojego lasu wykorzystałam:

- szklane naczynie (w moim przypadku była to gruszka która znalazłam w rodzinnym domu, świetnie nadają się do tego szklane kule bądź szerokie słoje),

- roślinki kupione w markecie na dziele z kwiatami,

- keramzyt,

- grys,

- ziemia,

- szyszki, patyczki, kawałki kory. 

A teraz krok po kroku jak w łatwy i szybki sposób można wykonać las.

Do szklanego naczynia wsypujemy warstwę keramzytu. Wspomaga on nawodnienie i oddychanie korzeniu roślin w ziemi. 

Następnie wysypujemy warstwę ziemi (ja stosowałam ziemie uniwersalna, taką której używamy do sadzenia kwiatów doniczkowych). 

1.    Sadzimy roślinki.

Po posadzeniu roślinek wysypujemy grysem, w taki sposób aby przykryć warstwę ziemi.

Układamy szyszki, kawałki kory i gotowe.

Ogród w szkle najlepiej spryskiwać woda destylowaną (uchroni to nas przed brzydkim osadem na ściankach naczynia) 

Wianek na drzwi bożonarodzeniowy

Witam okres przedświąteczny już trwa, wszędzie kolorowe dekoracje, migoczące światełka. U nas także w klimacie przedświątecznych przygotowań, planowanie prezentów, potraw, pieczenie pierniczków i planowanie dekoracji mieszkania. Te święta to pierwsze w naszym nowym mieszkaniu i wspólnie ze starszym synem Łukaszem planujemy jak będzie wyglądała choinka, gdzie ja ustawimy, jak udekorujemy mieszkanie. W tym roku natchnęło mnie na czerwone dekoracje i w tej kolorystyce powstał klasyczny bożonarodzeniowy wianek na drzwi. Zdarzyło mi się kiedyś wykonać wianek bożonarodzeniowy możecie go zobaczyć TU w zupełnie innej kolorystyce i stylu, ciekawa jestem, który Wam bardziej się podoba. 

Podziękowania dla rodziców - część 1

Witajcie u nas na podwórku coraz zimniej, jesień zbliża się wielkimi krokami, a razem z jesienią sezon na wrzosy. To właśnie wrzos pełnił druga role w moim ostatnim projekcie. Dwa tygodnie temu mięliśmy w rodzinie męża ważne wydarzanie, ślub jego rodzonej siostry. Zostało mi przydzielone zadanie „ogarnecia” prezentów na podziękowanie rodzicom Państwa Młodych. Młodzi mieli super pomysł na podarowanie rodzicom sadzonki drzewka, pomysł o tyle fajny, że roślinka będzie przypominała ten dzień rodzicom przez długie lata.  Moim celem było jak najlepsze wykonanie zamówienia. Kolorem przewodnim wesela był fiolet i w tym momencie pojawił się pomysł wykorzystania wrzosów. Już się nie rozpisuje zobaczcie i ocenie sami.

Do wykonania kompozycji użyłam:

- sadzonkę drzewka,

- sadzonkę wrzośca,

- drewnianą skrzynkę,

- materiał jutowy,

- celofan,

- ozdobne wstążki. 

  

PRZED…

PO...

Nowa przygoda i pasja

Jak obiecałam pokaże Wam dziś jak przebiega moja przygoda z florystyką. Jestem ogromnie zadowolona, że się zdecydowałam spróbować i powiem szczerze zaczyna mi się podobać.