Sal Kalendarzowo z Lizzie Kate ~ MAJ

MAJ



Ten miesiąc kojarzy mi się za zwyczaj w kwitną czyni kwiatami, drzewami i pięknym wiosennym słoneczkiem. Tak jest przeważnie, co roku. Jednak nie tym razem. W tym roku słono jest i owszem, ale w towarzystwie zimnego, nieprzyjemnego wiatru. Dodatkowo, co chwile deszczowe chmury pojawiające się znikąd. Ta oto pogoda jak z kalejdoskopu wywołała u mnie przeziębienie, które trwa już około 2 tygodni. Jakby tego było mało dziecię patrząc tęsknie w okno mówi „mama słonko świeci idziemy na dwór”. Wiatru już nie widzi. Gdy pada deszcze dziecię szczęśliwe nakłada kalosze i „mamo idziemy skakać w kałuży”. Weź tu matko dojdź do zdrowia jak w kałuży trzeba skakać. Gdy mąż załapał kilka dni wolnego, to ja chyc pod kocyk i mówię, że nie wyjdę przez dwa dni. Wytrzymałam pod kocem pół dnia, bo jak bez moich chłopaków nudno. Cóż mamy nie biorą zwolnień. Wiec w tym roku maj kojarzy mi się z gorącą herbatą z miodem na przeziębienie. 

Metryczka po oprawie

Dziś tak szybciutko i króciutko chciałam Wam tylko pokazać jak się prezentuje metryczka dla Hani po oprawie. Haftowałam ja już jakiś czas temu, ale dopiero teraz doczekała się oprawy. Uważam, że ta naturalna ramka znakomicie dopełnia hafcik. Końcowy efekt nie jest tylko moim udziałem. Ja zajęłam się haftowaniem, oprawą zajęła się mama małej Hani. 


TUSAL 5/2015

Witam, aż nie chce się wierzyć, że to już majowa odsłona słoiczka. Za moim oknem piękne słoneczko, a jak się wyjdzie na zewnątrz to w parze ze słoneczkiem mroźny, nie przyjemny wiatr. Już połowa maja za nami a ja jeszcze w kurtce chodzę.  Ale koniec już o tej nieprzyjemnej pogodzie w słoiczku niteczek przybywa i tak będzie przez najbliższy czas. Jeden hafcik kocze a już zaczynam coś nowego. Dokładnie wczorajszego wieczora zaczęłam coś nowego, ale o tym w późniejszym terminie. Teraz majowa odsłona słoiczka. 


Biżuteryjnie


Już, jako dziecko zafascynowana byłam biżuteria, jakie miały aktorki w starych filmach. Przepiękne wisiorki ze zdjęciami ukochanych osób, z pięknymi kwiatowymi wzorami malowanymi na porcelanie. Malować na porcelanie nigdy nie próbowałam podejrzewam, że sukcesów w tym bym nie miała. Biżuterie w takim stylu udało mi się zrobić za pomocą mojego ukochanego haftu krzyżykowego. Jest to mój pierwszy wisiorek wykonany samodzielnie. Wzór haftu prosty, haftowany dwiema nitkami. Baza, na której haft został umieszczony pierwotnie była bazą do kabaszona.  

Sal wiosenno - letni ~ 7

Już wieczór dzieciątko, zasypia a ja padam z nóg. Jestem w trakcie poszukiwania pracy nogi to mnie bolą niesamowicie od kilometrów, jakie robie z CV. Więc wybaczcie, ale dziś znów króciutko. Jedno zdjęcie prezentujące kolejną odsłonę Salu wiosenno – letniego. Szczerze nie jestem zadowolona z efektu końcowego, ale na wypruwanie i zaczynanie od nowa nie mam ochoty, alei siły. Musi zostać jak jest.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...