Witam
wszystkich w ten niedzielny wieczór. Dla mnie zaczęła się chwila, którą mogę
poświęcić dla siebie. A dziś potrzebuje tego bardzo. Jestem wykończona fizycznie
po weekendzie spędzonym tylko z synkiem. Mąż mój cały weekend pracował po 12
godzin, a syn nasz idąc za przykładem taty był dzień w dzień na nogach ponad 12
godzin. Bez chwili wytchnienia dla siebie i dla mnie. Spędzaliśmy dni bardzo
aktywnie plac zabaw, park, kaczuszki, spacerek, w domu tańce, hulanki swawole.
Dobrze, że choć pogoda dopisuje to możne gdzieś wyjść. Ja dziś ze spaceru do
parku skorzystałam podwójnie. Obiecywałam, że obie misiowe metryczki
zaprezentuje na Mulinkuje jeszcze po oprawie. Idąc dziś do parku zabrałam ze
sobą owe metryczki, aby wykorzystać piękne naturalne tło, jakie mamy teraz w
parkach, lasach i ogrodach.
Cudowne metryczka: ) i faktycznie wspaniała naturalna oprawa
OdpowiedzUsuńMetryczki prezentują się zachwycająco! :)
OdpowiedzUsuńWspaniale się prezentują :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne metryczki ;)
OdpowiedzUsuń