Przygotowania

Zaczynając nowy projekt przechodzę różne fazy, pierwsza, gdy wybieram nie mogę się długo zdecydować, czym się teraz zająć. Gdy już dokonam wyboru zanim zacznę pracę zbieram się kilka dni. Bo właśnie przygotowań do haftu nie lubię najbardziej. Zwłaszcza, gdy muszę dobrać kory muliny. Właśnie teraz jestem na etapie wybierania mulin, w głowie się kreci od tych wszystkich barw i odcieni.




P.S. Ale i tak bez tego długo bym nie wytrzymała. 

5 komentarzy:

  1. Ja też nie lubię przygotowań do haftu, wybierania mulinek, wymierzania kanwy:(

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja lubię szykować haft, czasem tylko mnie zadziwia że to tak długo trwało:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam tak samo ;) wzorek znam i jest śliczny już nie mogę się doczekać Twojego wykonania

    OdpowiedzUsuń
  4. Najlepszy moment to postawienie pierwszych xxx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak ten pierwszy jest taki idealny, dokładnie to samo uwielbiam.

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny na Mulinkuje i za wszystkie komentarze.
W razie pytań, odpowiem bezpośrednio pod Twoim komentarzem.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...