Witajcie
po długiej nieobecności wróciłam do domu, a tym samym postaram się regularnie
odwiedzać wasze blogi i Mulinkuje. Co prawda wrzesień będzie dla mnie
przełomowy i nie ukrywam, że stresujący. Postaram się nie zostawiać blogowego
życia. Lada dzień mój mały synek idzie do przedszkola, a ja nadal poszukuje
pracy. Gdzie jedno i drugie jest mega ciężkie dla matki, która ponad 2 lata spędziła
z dzieckiem w domu. Trochę trudno jest mi się skupić na swoim hobby gdyż moja
głowa jest zaprzątnięta tymi przełomowymi chwilami. Jednak wzięłam się trochę
do pracy i powstała sówka mądra główka dla mojego syneczka. Ochotę na jej wykonanie
miałam już od momentu, kiedy mąż zrobił synkowi półeczkę na książki. Sówka właśnie
została bibliotekarką i zdobi ową półeczkę. Synek zachwycony, w trakcie rozmowy
z babcią przez telefon chwali się i pokazuje babci sówkę (jeszcze nie zdaje
sobie sprawy, że przez telefon nic nie widać).
Świetna sówka :)
OdpowiedzUsuńŚwietna sówka.
OdpowiedzUsuńSympatyczne sowiszcze :)
OdpowiedzUsuńŚliczna :)
OdpowiedzUsuńSłodka maleńka :)
OdpowiedzUsuńSłodka sówka dla słodkiego synka :)
OdpowiedzUsuńBardzo słodka :)
OdpowiedzUsuńSówka jest bardzo fajniutka :).
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za znalezienie pracy i aby małemu spodobało się w przedszkolu :).
Urocza sówka:) A ja zastanawiam się, dlaczego tak późno do Ciebie trafiam:)
OdpowiedzUsuńAle słodka :))) Przeurocza.
OdpowiedzUsuń